Nie skłamię mówiąc, że to najlepszy sernik, jaki dotąd jadłam. Nie skłamię mówiąc, że wszyscy są nim zachwyceni i proszą o przepis. I dlatego dzielę się nim z Wami. Spróbujcie zrobić go na święta, sukces jest gwarantowany. Jest bardzo słodki, najlepszy z lodówki. Zdjęcie stare, robione z koleżanką, dlatego za grosz w nim ducha świąt.
Chcę złożyć Wam serdeczne życzenia z okazji nadchodzących Świąt. Dużo miłości, rodzinnego ciepła i wszystkiego o czym marzycie :-) Niech ten czas będzie dla Was zasłużonym odpoczynkiem spędzonym z najbliższymi ;*
Sernik karmelowy – najlepszy
CIASTO: 30dag mąki, 10dag cukru, 15dag margaryny, 2 żółtka, 1 jajko, łyżeczka proszku do pieczenia
MASA: 1kg półtłustego twarogu, 2 szkl. mleka, ¾ szkl. cukru, puszka masy krówkowej, ½ szkl. oleju, 4 żółtka, 2 jajka, opakowanie budyniu śmietankowego
PIANA: 4 białka, szklanka cukru
Zagnieść ciasto z podanych składników. Prostokątną formę wyłożyć papierem do pieczenia i ciastem, formując przy tym wysokie boki.
Jajka, żółtka i cukier ubić na puszystą masę. Dodać masę krówkową i ubijać do połączenia (najlepiej robić to robotem lub mikserem). Dodać twaróg (ciągle mieszając), budyń, mleko i olej. Wlać do przygotowanej wcześniej formy. Piec ok. godzinę w temp. 190 stopni. Jeśli przypieka się za mocno – przykryć folią.
Ubić białka z cukrem na sztywną pianę i rozłożyć na gorącym cieście. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 150 stopni i zapiekać do czasu, aż lekko zbrązowieje (15-20min). Sernik najlepszy jest po nocy spędzonej w lodówce. Smacznego :-)
Bardzo mnie skusiłaś opisem sernika. Hmm, odłożę sobie przepis, żeby pamiętać. Na święta już nie zdążę, ale po świętach - tak!
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu prezentuję się świetnie i na pewno tak smakuje.Może po świętach wypróbuje przepis.:)
OdpowiedzUsuńSuper! Jutro kupię to czego nie mam i zdążę zrobić na święta. M.
OdpowiedzUsuńMoje zdjęcie? ;>
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
kasieńko tobie również życzę wszystkiego dobrego.spełnienia marzeń szacunku dla wszystkich i od wszystkich a przede wszystkim miłości i zdrowia. wesołych świąt.
OdpowiedzUsuńKasiu, jaki boski sernik! Do tego z karmelem.Dla mnie idealne połączenie.
OdpowiedzUsuńDobrych świąt Ci życzę!
Kurde, właśnie przypomniałam sobie jego smak. A od dziś się odchudzam:| nienawidzę cię.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńNa święta nie można się odchudzać! :-)
Hmm tego to chyba nie jadłam! To karmelowa wersja tego z rosą? Spróbuję jak skończę dietę :D
OdpowiedzUsuńWygląda mega mniam! :)
Kasiu! Jestem wielką fanką serników. Twój wygląda bosko i pewnie tak smakuje. Wesołych świąt :)
OdpowiedzUsuńjeśli z karmelem, to musi być przepyszny :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Tak, to ta wersja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
przepyszny ten serniczek:) karmelowy... mniam:)
OdpowiedzUsuńdziekuje za zyczenia:)
rowniez i Tobie zycze pieknych, radosnych i szczesliwych Swiat:)
pięknych Świąt..
OdpowiedzUsuńZjadlabym kawaleczek takiego pysznego sernika :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych, radosnych i cieplych chwil w ten swiateczny czas. Wesolych Swiat!
Oh, I'm in love with this pic! So delicate!!
OdpowiedzUsuńtak kusisz, że od razu zapisałam przepis :) jak zrobię dam znać jak wyszło :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wszystkim dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńCzekam na relacje Magdo :)
Prezentuje się wyśmienicie. Nic tylko wypada i mi go upiec.
OdpowiedzUsuńPodpisała: serniko/maniaczka :)
Buziaki posyłam !!!