Nie zawsze mamy czas na przygotowanie dwudaniowego posiłku w ciągu tygodnia. Ten przepis idealnie sprawdza się właśnie w takich dniach, kiedy tego czasu nam brak. Makaron siu do garnka, sos pyrgoli się na patelni. Mieszamy i podajemy!
Świeży łosoś na pewno nie należy do najtańszych produktów. Z dostępnością też możemy mieć problem. Dlatego użyłam łososia w puszce (w sosie własnym). Jest tańszy i przede wszystkim nie stracimy dodatkowego czasu przy pieczeniu i dzieleniu kawałków ryby do sosu :)
MAKARON Z ŁOSOSIEM
PUSZKA ŁOSOSIA W SOSIE WŁASNYM
2 ŁYŻKI CHRZANU
2 PORZĄDNE ŁYŻKI MASCARPONE
PÓŁ SZKLANKI ŚMIETANY 30%
SKÓRKA Z POŁOWY CYTRYNY + SOK
SÓL, PIEPRZ
PIETRUSZKA
ULUBIONY MAKARON (U MNIE PEŁNOZIARNISTE SPAGHETTI)
PATELNIĘ PODLEWAMY WODĄ. DODAJEMY ŁOSOSIA Z ZALEWĄ I PODGRZEWAMY. DORZUCAMY CHRZAN, MASCARPONE, ŚMIETANĘ, SÓL I PIEPRZ.
KIEDY WSZYSTKIE SKŁADNIKI ŁĄDNIE SIĘ POŁĄCZĄ I SOS BĘDZIE KREMOWY DODAJEMY SKÓRKĘ I SOK Z CYTRYNY ORAZ PIETRUSZKĘ.
WRZUCAMY GORĄCY MAKARON Z ODROBINĄ WODY, W KTÓREJ SIĘ GOTOWAŁ I MIESZAMY.
WYKŁADAMY NA TALERZE. MOŻNA DODATKOWO POSYPAĆ PIEPRZEM I SKÓRKĄ Z CYTRYNY.
Przepraszam, że ostatnio jestem tu tak rzadko, ale mam dodatkowe zajęcie w postaci małego szczeniaka :) Pochłania on sporo czasu. Non stop biega, wariuje i jest głodny. Jest przy tym tak kochany i puszysty, że mam ochotę go zadusić przy przytulaniu!
A przepis na sernikobrownie z fb wrzucę na pewno w trakcie tygodnia :)
Wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak samo smakuje...
Na pewno wypróbuję ten przepis.
PS. Zapraszam na mojego bloga w wolnej chwili
http://wilandras-fashion.blogspot.com/
nigdy nie dodawałam chrzanu, definitywnie muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńKasiu,
OdpowiedzUsuńpyszny obiad!
Chętnie bym się wprosiła...
A piesio cudny!
Wiem,ile przy takim jest roboty...